Zaczął się październik, to i październikowa pogoda. Wstaję rano, patrzę przez okno i mam problem. Jak ubrać siebie oraz córkę, by nie zmarznąć, wyglądać, czuć się dobrze, a później się nie przegrzać? W pierwszej części dnia potrafi być zaledwie 5 stopni, w dalszej 15. Jak tu nie zwariować? Nam najlepiej wychodzi ubieranie warstwowe. Dresy sprawdzają się tu świetnie. Lekko ocieplane, pod które zakładamy rajstopy lub cieńsze legginsy i krótki czy długi rękaw. Robi się cieplej, ściągamy warstwy.
Dresik Róży, który tu widzicie upolowałam w H&M. W ciemno bierzcie! Jest piękny a bluza i spodnie są tylko po 25 zł! Rózia ma na zdjęciu trencz, a w układance dodałam inny płaszcz. Trencz już wyprzedano, natomiast znalazłam idealny zamiennik na obecną pogodę. Płaszczyk jest piękny, uniwersalny, a co najważniejsze – przeciwdeszczowy.
Zobaczcie układankę stylizacyjną. Pod nią linki do ubrań.
Ja:
Trencz GAP
Bluza Zara
Spodnie Zara
Sneakersy Adidas Grand Court 2.0 K CCC
Róża:
Bluza H&M
Spodnie H&M
Płaszcz Zara
Sneakersy Adidas
Wpis zawiera linki afiliacyjne Stylink