PRZEJŚCIOWA STYLIZACJA DO KOŚCIOŁA – DZIECKO

Jak ubrać dziecko do kościoła w niedzielę, gdy pogoda – zwłaszcza kwietniowa – jest w kratkę? Wychodzi słońce, czuje się wręcz gorąco, zachodzi słońce, zawieje wiatr i nagle robi się zimno. Ja – podejrzewam, że również większość z Was – mam wtedy problem, w co się ubrać oraz w co ubrać moją córeczkę, żeby się nie spociła, ale też, by nie zmarzła. Z pomocą przychodzą WARSTWY. Wiadomo nie od dziś, że najlepiej ubrać się w taką pogodę na cebulkę, w coś co łatwo jest zdjąć i założyć ponownie w razie potrzeby. Odkryłam ostatnio element garderoby, który świetnie się do takiej stylizacji warstwowej sprawdza u dziecka, a jest jednocześnie elegancki. Mam na myśli SZORTY, krótkie materiałowe spodenki. Zakładam pod nie pasujące do pogody rajstopy, buty i w zasadzie góra może być bardzo dowolna. Spodenki wygrywają tu z sukienką czy spódnicą, bo wiatr ich nie podwieje. Wkładam w nie też do środka bluzki. Dzięki szortom dziecko jest przed taką nieprzewidywalną pogodą lepiej zabezpieczone. A przynajmniej takie mam odczucie.

Zjedźcie niżej, gdzie pokazuję przykładową kwietniową stylizację ze spodenkami nadającą się do kościoła na niedzielną mszę św., ale też na uroczystości typu chrzest czy na inne wyjścia.

Pod zdjęciami – jak zawsze – wstawiłam linki do każdego elementu stylówki.

Nie zapomnijcie zaobserwować mnie na Instagramie, Tik toku i Facebooku po więcej takich stylizacji.

 

 

Koszula Zara

Rózia ma pod spodem jeszcze body H&M

Kardigan H&M

Spodenki Mayoral

Rajstopy H&M

Balerinki Lasocki 

,

Komentarze:


  1. Awatar Kaja
    Kaja

    Pani Mario, stylizacja piękna. Jednak dla mnie te szorty do kościoła, nawet u dziecka nie pasują. Szorty, spodenki to nie jest strój godny świątyni. Pamiętam nawet takie plakaty przed kościołem o godnym stroju i tam były krótkie spodenki przekreślone.

    1. Awatar Kaja
      Kaja

      Druga kwestia, buty. Zauważam, że kupuje Pani buty z sieciówek. Polecam buty z polskich pracowni, które są ręcznie robione. Raz, że są wtedy dopasowane do stopy dziecka, nie odstają jak te na zdjęciu. A poza tym wspiera Pani patriotyzm gospodarczy. Inna jakość i wygoda dla małych stopek. Polecam rozważyć takie firmy jak mazurki, emel czy zetpol. Z ubrankami jest podobnie promuje Pani tylko ubrania z sieciówek, a nie wspiera polskich producentów.

      1. Awatar Maria Kobylińska

        Przepraszam, ale nawet nie wiem jak podejść do tego komentarza. To wypowiedź w stylu „udowodnij, dlaczego robisz oczywiste rzeczy w swoim życiu”. Także nawet nie wiem czy ten komentarz to tak na poważnie napisany. Ale postaram się w skrócie napisać, żeby się przypadkiem Pani nie poczuła urażona.

        Powszechnie wiadomo, że krótkich spodenek nie wypada nosić w kościołach w przypadku dorosłych i szortów zakładanych na gołe nogi latem. Nie widzę nic niestosownego w mojej propozycji stylizacji.

        Każdy kupuje rzeczy tam, gdzie uważa, więc nie będę się tłumaczyć ze swoich wyborów zakupowych. Wiele polskich firm jest super, bardzo chętnie kiedyś o nich wspomnę. Mamy kilka par emelków – jedne z nich już pokazywałam.

        Jestem szczera z moimi czytelnikami, pokazuję to, co faktycznie mi się podoba, najczęściej dobrej jakości i w przystępnych cenach, by każdy znalazł coś dla siebie.

Skomentuj Kaja Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *